Od 3 do nawet 9 tysięcy złotych wynoszą specjalne dodatki motywacyjne, które zostaną wypłacone za tydzień policjantom służącym w garnizonie warszawskim - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Chodzi o pieniądze z puli ponad pół miliarda złotych ze znowelizowanej ustawy budżetowej.
Wysokość premii dla policjantów z garnizonu warszawskiego zależy od uznaniowej decyzji przełożonych. Mają to być kwoty od 3 do 9 tysięcy złotych.
Średnio w całej policji na etat przypada 4080 złotych. W Warszawie ustalono, że ta nagroda nie może być niższa niż 3 tysiące - i taką kwotę dostają wszyscy, którzy nie podpadli - a więc nie mają postępowań dyscyplinarnych.
Dodatkowo - jak się okazuje - z podziału tej potężnej kwoty wypadają z reguły funkcjonariusze, którzy we wrześniu byli na zwolnieniach albo na urlopach.
To potwierdza ustalenia reportera RMF FM, że realizowane są wytyczne, które mają ukarać policjantów za udział w oddolnej akcji - tak zwanym Wielkim Proteście Mundurowych.
Przypadające na nich kwoty są dzielone na pozostałych. Jak się dowiedział nasz dziennikarz Krzysztof Zasada, w ten sposób niektórzy - w tym kadra średniego szczebla - dostaje nawet 9 tysięcy.
Jak zwracają uwagę policjanci, z którymi rozmawiał reporter RMF FM, tegoroczne premie to ewenement w ponad 30-letniej historii policji. Są dziesięciokrotnie wyższe niż w poprzednich latach.
"Tak dobrze policjanci byli opłacani w stanie wojennym, a także gdy upadała komuna" - stwierdził jeden z oficerów.