Od dzisiaj żołnierze podejrzani w sprawie Nangar Khel mogą zapoznawać się z aktami sprawy - dowiedział się reporter RMF FM. W przyszły wtorek co najmniej pięciu z nich ma podpisać swoje zeznania. Wnioski dowodowe adwokatów prawdopodobnie przedłużą śledztwo. Według prokuratury, mało prawdopodobne jest, by dochodzenie zakończyło się 30 czerwca, tak, jak zapowiadano wcześniej.
Siedmiu żołnierzy z 18. Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego aresztowano w listopadzie ubiegłego roku. Sześciu z nich prokuratura zarzuca zabójstwo ludności cywilnej, za co grozi kara do dożywocia; jednemu - atak na niebroniony obiekt cywilny, za co grozi do 25 lat więzienia. Wioskę Nangar Khel ostrzelano 16 sierpnia ub. roku. Wskutek ostrzału osiem osób, w tym kobiety i dzieci, zginęło, kilka zostało okaleczonych.