W sobotę rozpoczęło się pierwsze szkolenie podstawowe ochotników do Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy wcześniej nie służyli w wojsku i nie są rezerwistami. W trzech, powstałych dotąd, brygadach WOT takim szkoleniem zostanie objętych ponad 400 osób.
Jedną z tych brygad jest 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej w Białymstoku. Rozpoczynamy pierwsze, historyczne, podstawowe szkolenie 16-dniowe żołnierzy terytorialnej służby wojskowej, dedykowane dla młodych ludzi, którzy jeszcze nigdy nie mieli do czynienia ze służbą wojskową - powiedział ppłk Mieczysław Gurgielewicz, szef sztabu 1. Podlaskiej Brygady WOT.
Pierwszy dzień, to tzw. wcielenie do brygady, sprawy ewidencyjne, umundurowanie i wyekwipowanie. Potem będą dwa tygodnie szkolenia podstawowego dla 101 osób (w przypadku 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej - realizowanego w Siedlcach), a na koniec - uroczysta przysięga wojskowa zaplanowana na 21 maja.
Szkolenie jest prowadzone w oparciu o specjalnie opracowany program. W grupie są w większości ludzie w wieku dwudziestu kilku lat, ale są też 30-, 40-latkowie.
Będzie duży nacisk na nabycie praktycznych umiejętności, przystosowanie się do służby wojskowej. Podstawy zachowania się w typowych sytuacjach, z którymi żołnierz może się spotkać - powiedział ppłk Gurgielewicz. Zaznaczył, że najważniejsze będzie jednak szkolenie taktyczne i ogniowe, nabycie umiejętności zachowania się na potencjalnym polu walki, bezpiecznego posługiwania się bronią czy przemieszczania się z nią.
Młodzi ludzie pochodzą z różnych środowisk, przede wszystkim będą musieli przystosować się do funkcjonowania w takiej grupie, gdzie praktycznie cały czas są razem. Muszą się tego nauczyć - dodał ppłk Gurgielewicz.
Liczymy na ich determinację. To jednak są ochotnicy, wykazali się już determinacją, zgłosili do Wojskowej Komendy Uzupełnień, przyjęli kartę powołania i jestem przekonany, że ich nastawienie psychiczne jest na to, żeby jednak nie poddać się, ukończyć to szkolenie i być żołnierzem terytorialnej służby wojskowej - powiedział szef sztabu 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W grupie wcielonej w sobotę w Białymstoku były m.in. Edyta i Anna, z Białegostoku i Łap - studentki w wieku 21-22 lat, absolwentki licealnych klas mundurowych. Mówią, że liczą na spotkanie osób o podobnych zainteresowaniach, chcą wiedzieć więcej na temat wojska, zdobyć więcej doświadczeń. Przyznają, że trochę je niepokoi, iż kobiet na szkoleniu jest mało, uważają że główną tego przyczyną jest brak odwagi. Sprawdzian i przygoda - mówią o szkoleniu, które właśnie rozpoczęły.
Podobne szkolenia jak w podlaskiej, rozpoczęły się również w podkarpackiej i lubelskiej brygadzie WOT; w sumie przejdzie je teraz 400 osób.
Równolegle prowadzone są szkolenia wyrównawcze dla rezerwistów, którzy rozpoczęli je w kwietniu. Po przysiędze 21 maja tworzone będą moduły kompanijne (tzw. dwunastki), złożone w połowie z rezerwistów, a w połowie z osób, które wcześniej z wojskiem nie miały do czynienia. W takich grupach ochotnicy WOT będą szkolili się dwa dni w miesiącu oraz - w ramach szkolenia zintegrowanego - przez 14 dni w roku. Specjaliści obsługujący bardziej skomplikowany sprzęt będą mieli więcej szkoleń.
Wojska Obrony Terytorialnej od początku tego roku są odrębnym rodzajem sił zbrojnych. Docelowo mają liczyć 53 tys. żołnierzy, zgrupowanych w 17 brygad - po jednej w każdym województwie i dwie na Mazowszu.
Trzy pierwsze brygady zostały sformowane w woj. podlaskim, lubelskim i podkarpackim. Trwa tworzenie dwóch brygad w woj. mazowieckim i brygady w woj. warmińsko-mazurskim. W przyszłym roku mają zostać utworzone dowództwa brygad i pierwsze pododdziały w województwach śląskim i wielkopolskim.
(j.)