"Negocjacje ws. finansowania sprzętu wojskowego są bliskie finału" - powiedział w czwartek szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz, po spotkaniu z Shinem Won-sikiem, ministrem obrony Korei Południowej.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że podpisanie kolejnych umów na koreański sprzęt prawdopodobnie odbędzie się podczas wrześniowych targów zbrojeniowych MSPO w Kielcach. Chodzi m.in. o dostawę 180 czołgów K2.

Finał jest blisko

Proces negocjacyjny trwa, ale po dzisiejszej rozmowie myślę, że jego finał - pozytywny, z warunkami, które strona polska będzie w stanie zaakceptować - jest bardzo bliski - oświadczył Kosiniak-Kamysz.

Szef MON zapewnił, że K2 docelowo będą powstawać w polskich zakładach. Dodał, że otrzymał od strony koreańskiej zapewnienia o bezproblemowym transferze potrzebnej technologii.

Będzie produkcja w Polsce

Szczególnie wiele uwagi poświęciliśmy dzisiaj czołgom K2, bo wiemy, jak wiele polskich zakładów zbrojeniowych czeka na tę informację: tak, będzie produkcja w Polsce. Pan minister to potwierdził, mam zapewnienie, że przekazanie wszystkich informacji dotyczących transferu technologii, przygotowania polskich zakładów zbrojeniowych do tego przedsięwzięcia nastąpi w trybie natychmiastowym, bez żadnej opieszałości - powiedział polski minister.

Jak dodał, czołgi mają powstawać "w kilku miejscach w Polsce" m.in. w zakładach w Poznaniu

Oczywiście przygotowanie linii produkcyjnej, adaptacja technologii do polskich warunków wymaga czasu. Odziedziczyliśmy, niestety, duże opóźnienia w tym zakresie, ale nadrabiamy. Chcę, żeby to było jak najszybciej. Bardzo się cieszę z takiej ofensywnej deklaracji pana ministra Republiki Korei, który powiedział, że jeżeli jest jakikolwiek problem z naszymi firmami, z przekazywaniem informacji, to on będzie natychmiast rozwiązany. Na to czekaliśmy - mówił szef MON.

Strategiczna współpraca

Minister Shin podczas konferencji zwrócił uwagę na coraz większy zakres polsko-koreańskiej współpracy. Podkreślił, że dostarczony już do Polski sprzęt - czołgi K2, armatohaubice K9 czy lekkie samoloty FA-50 - stają się coraz ważniejszą częścią wyposażenia Wojska Polskiego.

Chcemy, aby weszła w życie druga umowa wykonawcza na haubice K9 i wyrzutnie rakiet K239 Chunmoo o łącznej wartości 4,3 mld dolarów. Zgodziliśmy się również podjąć wysiłki, aby przygotować sposób finansowania i transfer technologii oparte o wzajemne zaufanie - zadeklarował Shin Won-sik. Obaj ministrowie podkreślali, że polsko-koreańskie wzajemne stosunki mają już charakter strategiczny i wyrazili nadzieję na ich dalszy rozwój.

Podczas czwartkowej konferencji, Kosiniak-Kamysz i Shin Won-sik rozmawiali przede wszystkim o współpracy polskiego i koreańskiego przemysłu zbrojeniowego oraz zakupów sprzętu dla Wojska Polskiego.