CBA i prokuratura apelują do wszystkich, którzy mają informacje o korupcji w Polskim Związku Piłki Siatkowej albo w niej uczestniczyli, by zgłaszali się do śledczych. To dla ich dobra, bo w ten sposób mogą uniknąć kary.

Apel wystosowany przez śledczych oznacza, że CBA wzięło się za całość finansowej działalności siatkarskiego związku, a nie ogranicza się tylko do łapówek przy wyborze firmy ochroniarskiej, która zabezpieczała ostatni mundial. Wiele wskazuje na to, że agenci prześwietlają wszystkie umowy zawierane przez PZPS pod rządami Mirosława P.

Według informacji reportera RMF FM Krzysztofa Zasady, chodzi nie tylko o kontrakty z firmami obsługującymi różnego rodzaju rozgrywki sportowe, ale także przetargi dla przedsiębiorców świadczących usługi dla samego związku - np. administracyjne, biurowe czy promocyjne.

CBA namawia do skorzystania z tak zwanej klauzuli niekaralności, osoby, które wręczały łapówki. Zgodnie z prawem unikną kary, jeśli zawiadomią o tym wymiar sprawiedliwości.