W 64 proc. szpitali kobieta nie może liczyć na znieczulenie podczas porodu – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”. Przypomina, że dzieje się tak, choć w 2012 r. resort zdrowia obiecał darmowy dostęp do znieczulenia na życzenie dla każdej rodzącej.
Jak podaje "DGP", spośród 402 szpitali z bazy Fundacji Rodzić Po Ludzku w 256 kobiety nie mają możliwości, by skorzystać z obiecywanego im od dawna sposobu uśmierzania bólu. I jedynie w woj. śląskim przeważają placówki, w których jest to możliwe - na 42 w 24 rodząca ma prawo do znieczulenia.
Daria Omulecka z FRL podkreśla w rozmowie z "DGP", że nie każda kobieta chce korzystać z takiej formy łagodzenia bólu. Jednak z wypowiedzi rodzących wynika, że sama możliwość poproszenia o znieczulenie daje im poczucie bezpieczeństwa - zaznacza.