Czy jest pani/pan za odwołaniem Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, przed upływem kadencji? - na to pytanie już w niedzielę odpowiadać będą w referendum mieszkańcy Perły Bałtyku. By głosowanie było ważne, musi w nim wziąć udział 11 tysięcy sopocian. Jednak - jak donosi reporter RMF FM Wojciech Jankowski - kampania referendalna jest bardzo niepozorna.
Tylko na niektórych ulicznych witrynach pojawiły się plakaty, brakuje ulotek, nikt nie organizuje wieców. Przyczyną są najprawdopodobniej zbliżające się wyboru do Parlamentu Europejskiego – na kampanię referendalną mogło w gorącym okresie wyborczym zwyczajnie zabraknąć funduszy. Posłuchaj relacji naszego reportera:
Przeprowadzenia referendum w sprawie swojego odwołania chciał sam Jacek Karnowski. Deklarował, że odda się pod osąd mieszkańców miasta po zarzutach korupcyjnych, jakie na początku roku postawiła mu prokuratura.