Dwa i pół miliarda złotych w ciągu 6 lat - tyle rząd planuje wydać na place zabaw dla dzieci. Rząd przyjął program "Radosna szkoła", który ma pomóc wszystkim podstawówkom w kraju przy urządzaniu ogródków jordanowskich.
Premier ma świadomość tego, że 2,5 miliarda to duża kwota. Przekonywał jednak, że ta inwestycja przyniesie wiele korzyści. Dodał, że przez najbliższe dwa lata powstanie tylko kilkaset takich placów zabaw, reszta później.
Program zakłada, że połowę kosztów poniosą samorządy. Druga połowa będzie z budżetu. Stanęliśmy tutaj z panią minister twardo wobec ministra Rostowskiego, żeby tutaj tej śruby za bardzo nie przykręcał. Jest szansa, że w ciągu kilku lat Polska będzie krajem wyjątkowym, jeśli chodzi o powszechność tego typu instalacji - mówił premier.
Plac zabaw ma być przy każdej podstawówce: Docelowo 14 tysięcy najnowocześniejszych ogórków jordanowskich w Europie. To naprawdę może oznaczać przełom cywilizacyjny - dodaje Donald Tusk. Czy po tym przełomie będą już tylko ogródki donaldowskie? Oby w niepamięć nie odszedł doktor Henryk Jordan - dziewiętnastowieczny pomysłodawca takich placów zabaw. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Krzysztofa Zasady:
