Dopiero jutro rano mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego nie będą mogli korzystać z ciepłej wody. Wszystko z powodu awarii w tamtejszej elektrociepłowni. Zakład ograniczył dostawy ciepłej wody, żeby utrzymać na niezmienionym poziomie dostawy ciepła.
Problemy z dostawą ciepłej wody dotyczą ok. 60 proc. mieszkańców Gorzowa, czyli większości osiedli, oraz wielu instytucji. W komunikacie elektrociepłownia poinformowała, że awaria spowodowała wyłącznie jednego z bloków grzewczych. Stało się to po wczorajszej awarii.
"Powstałe zakłócenie pracy Elektrociepłowni Gorzów spowodowało obniżenie parametrów ciepła przesyłanego do odbiorców. Aby utrzymać dostawy ciepła na wystarczającym poziomie, zdecydowano o czasowym ograniczeniu parametrów ciepłej wody użytkowej"- napisano w komunikacie. Na razie nie wiadomo, co spowodowało awarię.