Prezydent USA jest już w stolicy Turcji, Ankarze, skąd jeszcze dziś poleci do Stambułu, gdzie jutro rozpoczyna się szczyt państw NATO. Przeciwko wizycie Geogre'a W. Busha w Stambule protestuje ok. 20 tys. osób.
Pobyt prezydenta USA w Turcji otoczony jest nadzwyczajnymi środkami bezpieczeństwa. W Ankarze porządku pilnuje tysiące policjantów, wszystkie główne ulice, wiodące do centrum są zamknięte. Podobne środki ostrożności obowiązywały wczoraj w Irlandii.