25-letniego mężczyznę, który tonął podczas kąpieli w niedozwolonym miejscu, w zbiorniku wodnym w Szymanowej koło Sandomierza (Świętokrzyskie), uratował w niedzielę po południu policjant z posterunku w Klimontowie.
Pełniący służbę funkcjonariusz skoczył do wody na ratunek po tym, jak tonący zaczął wołać o pomoc. Policjant razem z innym mężczyzną, który w tym czasie nadszedł, wyciągnął 25-latka na brzeg. Wezwany na miejsce zdarzenia lekarz pogotowia ratunkowego nie musiał podejmować reanimacji; stan zdrowia wydobytego z topieli pływaka ocenił jako dobry - powiedziała rzeczniczka świętokrzyskiej policji Karolina Sot.
Policja ustala, czy uratowany mężczyzna przed wejściem do wody pił alkohol.