Ulotki takiej treści trafiły do kierowców z Małopolski. Znalazły się na nich mapki i opis tras alternatywnych. Jest także logo, czyli znak przekreślonej autostrady.
Ulotki rozdają motocykliści. Sporo kolorowych kartek zostawili w sklepach, na stacjach benzynowych i na wyższych uczelniach. Pomysłodawcy akcji liczą, że kierowcy po zapoznaniu się z treścią ulotek ominą drogą autostradę A4 Kraków-Katowice i pojadą innymi trasami. Przekonują, że czas podróży wydłuży się przez to nieznacznie. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Macieja Grzyba:
Od 1 grudnia wzrosła opłata za przejazd płatnym odcinkiem autostrady A4 Katowice-Kraków. Kierowcy motocykli i samochodów osobowych płacą 16 złotych, a właściciele pojazdów dostawczych - aż 27 złotych. Podwyżka nie dotyczy jedynie kierowców ciężarówek.
Wzrost opłat za przejazd autostradą A4 wzbudził wiele kontrowersji wśród kierowców. Jak się jednak okazało, koncesjonariusz drogi - firma Stalexport Autostrada Małopolska - może dowolnie zmieniać ceny. Takie zapisy znalazły się w umowie koncesyjnej. Po interwencji reporterów RMF FM resort infrastruktury zapowiedział, że jeszcze raz przyjrzy się umowie ze Stalexportem.