Komendant Stołeczny Policji powołał specjalną grupę o nazwie SPEED, w której skład wchodzą funkcjonariusze z drogówki i innych komórek KSP. Ich cel to walka z przekraczaniem prędkości na drogach. Przez kilka tygodni zatrzymali 975 kierujących - informuje policja. Grupa została powołana pod koniec października. Szefem SPEED-u został mł. insp. Piotr Jakubczak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji.

Prędkość to najczęściej wymieniana przyczyna wypadków drogowych. Grupa SPEED powstała, by przeciwdziałać niebezpiecznym i agresywnym zachowaniom na drodze oraz ograniczyć liczbę wypadków drogowych. Działamy zdecydowanie. Chcemy ukrócić karygodne i agresywne zachowania na drodze, być wszędzie tam, gdzie dochodzi do nielegalnych wyścigów oraz notorycznego przekraczania prędkości - powiedział Piotr Jakubczak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji.

Funkcjonariusz nie ujawnił, ilu dokładnie policjantów wchodzi w skład specgrupy.

SPEED w akcji

SPEED działa na terenie całego garnizonu stołecznego, czyli Warszawy i okolicznych powiatów, wykorzystując przede wszystkim radiowozy nieoznakowane i jeden najnowszy nabytek WRD - oznakowany radiowóz KIA Stinger GT.

Według szefa SPEED-u pomiary prędkości prowadzone są "zarówno statycznie jak i dynamicznie".

Jak na razie grupa zatrzymała ponad 970 kierowców, którzy nie dostosowali prędkości do ograniczeń na drodze. 209 z nich straciło prawo jazdy na trzy miesiące, za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Ponad 600 zostało ukaranych mandatami, 593 pouczono, a w 11 przypadkach zastosowano wniosek o ukaranie do sądu. Policjanci zatrzymali również 41 dowodów rejestracyjnych.

Funkcjonariusze stwierdzili również 180 innych wykroczeń, jak np. rozmawianie przez telefon w trakcie jazdy. Dane obejmują działania od końca października do 5 grudnia.

Autorka: Hanna Złotorowicz (PAP)

Opracowanie: