Połowa wyborców popiera Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu Kantar Public. Gdyby w niedzielę odbyły się wybory do Sejmu, PiS zdobyłby 285 mandatów. Według sondażu Platformę Obywatelską popiera 17 proc. badanych, Kukiz’15 - 11 proc., a Nowoczesną - 9 proc.

Połowa wyborców popiera Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu Kantar Public. Gdyby w niedzielę odbyły się wybory do Sejmu, PiS zdobyłby 285 mandatów. Według sondażu Platformę Obywatelską popiera 17 proc. badanych, Kukiz’15 - 11 proc., a Nowoczesną - 9 proc.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński. /Radek Pietruszka /PAP

Według najnowszego badania Kantar Public dla "Faktu", Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło 50-procentowe poparcie ankietowanych. To dałoby PiS aż 285 mandatów w Sejmie. Do większości konstytucyjnej, wynoszącej 307 głosów, zabrakłoby PiS 22 mandatów.

Operacja wymiany premiera nie dość, że nie zmniejszyła liczby sympatyków PiS, to jeszcze wywindowała poparcie dla tej partii na najwyższy poziom od wyborów w 2015 r. - skomentował dla "Faktu" wyniki sondażu Marcin Palade, politolog i autor opracowań i analiz z zakresu preferencji społeczno-politycznych.

Platforma Obywatelska zyskała 17 proc. poparcia ankietowanych, co partii Grzegorza Schetyny dałoby w Sejmie 88 mandatów.

Ruch Kukiz'15 osiągnął 11 proc. poparcia, co przełożyłoby się na 48 posłów w Sejmie. Nowoczesną popiera 9 proc. badanych - 30 mandatów w Sejmie.

Według badań PSL nie weszłoby do Sejmu, a 8 mandatów poselskich zyskałby nieobecny w tej chwili w parlamencie SLD.

Sondaż przeprowadzono 11 grudnia metodą wywiadów telefonicznych na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 18 lat i więcej.


(ł)