Policja na Lubelszczyźnie wyjaśnia okoliczności wypadku drogowego, w którym prawdopodobnie zginął 68- letni mieszkaniec gminy Siemień. Ciało mężczyzny znaleziono w przydrożnych zaroślach.
W sprawie potrącenia zatrzymany został 45- latek, który podejrzewany jest o śmiertelne potrącenie mężczyzny i ucieczkę z miejsca wypadku. Zwłoki 68-latka zobaczył jeden z mieszkańców gminy Siemień i zawiadomił policję. Policjanci ustalili, że doszło tu do wypadku drogowego, a znaleziony mężczyzna został potrącony przez samochód.
Stan zwłok wskazywał na to, że do zdarzenia mogło dojść nawet kilka dni wcześniej. Na miejscu zdarzenia policjanci natrafili na ślady uszkodzeń i fragmenty części samochodu, dzięki nim udało się też ustalić kolor pojazdu - mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie Artur Łopacki.
Na jednej z posesji na terenie gminy Dębowa Kłoda policjanci odnaleźli poszukiwany samochód. Jego właściciel, 45-latek, został zatrzymany i trafił na komendę. Wszystko wskazuje na to, że to on kierował pojazdem i śmiertelnie potrącił pieszego - powiedział Łopacki.
Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego wypadku, prowadzone są obecnie czynności m.in. z udziałem zatrzymanego 45-latka. Dokładne przyczyny i czas zgonu 68-latka ma wykazać sekcja zwłok.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi do 12 lat więzienia.