Słowacka firma Tatra Mountain Resort chce przejąć Polskie Koleje Linowe. Jej przedstawiciel prowadzi intensywne rozmowy w Polsce - dowiedział się reporter RMF FM Maciej Pałahicki. PKP w ciągu kilku miesięcy ma zamiar sprzedać koleje linowe, a wśród nich kolejkę na Kasprowy Wierch, Gubałowkę w Zakopanem, Górę Parkową w Krynicy, Palenicę w Szczawnicy czy Górę Żar.
Tatra Mountain Resort to bezpośredni konkurent naszych kolei, który agresywnie inwestuje w infrastrukturę turystyczną i narciarską po słowackiej stronie Tatr. Na razie nikt oficjalnie nie chce potwierdzić, że Słowacy rozmawiają o zakupie PKL-u. Rzecznik PKP Łukasz Kurpiewski mówi, że jest na to za wcześnie, bo nie postanowiono, w jakiej formie będzie odbywać się sprzedaż.
Nieoficjalnie jest już niemal pewne, że nie będzie to sprzedaż przez giełdę, a jednemu inwestorowi i tu Słowacy mają pełne pole do popisu. Kilka lat temu przejęli słowacki odpowiednik PKL-u Tatranské Lanové Dráhy, dzięki czemu spółka stała się właścicielem największych ośrodków narciarskich po południowej stronie Tatr.
TMR powiązana jest z agresywną grupą deweloperską, która wiele razy była oskarżana o próbę zabudowania Tatr i brak poszanowania dla środowiska naturalnego, dlatego od razu pojawia się pytanie, czy Słowacy będą chcieli kupić PKL, by pozbyć się konkurencji po polskiej stronie Tatr, a jeśli będą inwestować, to czy będą zważać na to, że kolej i wyciągi na Kasprowym położone są całkowicie na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego.