Jedna osoba zginęła, a dwie są ranne - to skutki wypadku na autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej. Jak dowiedział się reporter RMF FM, najpierw doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Kiedy jadące nim osoby wyszły na zewnątrz, w stojące już auta uderzył trzeci samochód. Jedna z osób nie przeżyła wypadku, dwie kolejne odwieziono do szpitala.
W miejscu wypadku na trasie w stronę Katowic i Krakowa nadal występują utrudnienia w ruchu. Jak donosi nasz dziennikarz, oba pasy jezdni są już przejezdne, ale w miejscu wypadku utworzył się spory korek.
Niestety, to nie jedyny groźny wypadek, jaki dzisiaj rano wydarzył się na Śląsku. W Tychach po czołowym zderzeniu dwóch aut zginął młody mężczyzna.