Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy ze względów bezpieczeństwa ograniczają długość swoich konferencji. Najbliższy szczyt tych organizacji - zaplanowany na koniec września w Waszyngtonie - będzie trwał nie trzy, a dwa dni.

Jesienne posiedzenie gremiów kierowniczych Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie zostanie skrócone do zaledwie dwóch dni. Podkreślają one, że doroczna jesienna sesja Banku i MFW ograniczy się tylko do weekendu - 29-30 września. Pierwotnie, i zgodnie z tradycją, zakładano rozpoczęcie obrad na kilka dni przed weekendem i zakończenie ich w połowie następnego tygodnia - 3 października. W związku z dorocznymi obradami najpotężniejszych organizacji finansowych świata przeciwnicy globalizacji już zapowiedzieli akcje protestacyjne, które mają rozpocząć się w Waszyngtonie 28 września i potrwać do 4 października. Amerykańska policja przygotowuje zakrojone na szeroką skalę środki bezpieczeństwa. Do stolicy USA ma zjechać około 40 tysięcy demonstrantów. Zastępca szefa policji Dystryktu Kolumbia, Terrance Gainer ocenia, że decyzja o skróceniu szczytu finansistów pozwoli na zaoszczędzenie przez amerykański budżet od 38 do 50 mln dolarów. Środki te miały być wydane właśnie na operacje zapewniające środki bezpieczeństwa.

Foto Archiwum RMF

20:25