Gdyby teraz rzeczywiście doszło do wcześniejszych wyborów, Samoobrona i Liga Polskich Rodziny znalazłyby się w poważnych opałach. Z czerwcowego sondażu PBS wynika, że obie te partie nie weszłyby do Sejmu.
Gdyby wybory odbywały się w czerwcu, Andrzej Lepper i jego Samoobrona nie weszliby do parlamentu. To najsłabszy od wyborów w 2005 r. wynik koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości. Prowadzi Platforma Obywatelska (32 proc.), przed PiS (28 proc.). Na trzecim miejscu znalazła się Lewica i Demokraci - 13 procent.