Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz z urzędu zajęła się sprawą materiałów znalezionych w celi pedofila i mordercy Mariusza T. tuż przed jego wyjściem na wolność. "Pewne wątpliwości są, ale wyjaśnienie musi być uczciwe, bezstronnie i bez brania strony kogokolwiek w tej sprawie" - zapewniła.

Irena Lipowicz poinformowała, że oczekuje jeszcze na akta i bliższe dany dotyczące sprawy. Przyznała też, że rozmawiała z premierem Donaldem Tuskiem na temat swoich wątpliwości dotyczących "ustawy o bestiach". W związku z licznymi skargami i prośbami takich fundacji, jak Fundacja Helsińska, różnych stowarzyszeń, ja muszę zająć stanowisko, co do konstytucyjności - wyjaśniła. Dodała, że ma uwagi m.in. co do wykorzystanego w ustawie pojęcia zaburzenia osobowości oraz choroby psychicznej.

Dopytywana, czy premier podzielił jej wątpliwości, Lipowicz odparła, że na to za wcześnie, a rozmowa była krótka. Nie było też czasu na szczegółową interpretację prawną - mówiła. Ja jestem gotowa odpowiedzieć, jeżeli rząd zwrócił się do mnie nie czekając na wniosek do Trybunału o konkretne wątpliwości, to ja oczywiście bardzo chętnie to przedstawię - zadeklarowała.

"Zawiódł nie Biernacki, a Tusk"

Posłowie Polski Razem poinformowali dziś, że będą się domagać od premiera Donalda Tuska wyjaśnień w sprawie opóźnienia publikacji ustawy o nadzorze nad groźnymi przestępcami. Przygotowaliśmy interpelację do Donalda Tuska. Chcemy, aby odpowiedział nam, jakie miał większe priorytety niż bezpieczeństwo Polaków i polskich rodzin? Jak to się stało, że w sprawie publikacji ustawy dotyczącej pana T. zajęło to mu sześć razy więcej czasu niż czas, którego potrzebował na opublikowanie ustawy dot. grabieży naszych środków z OFE - mówił Przemysław Wipler. To ludzie, którzy biorą pieniądze podatników zawiedli i powinni ponieść odpowiedzialność. Nie jest to minister sprawiedliwości - zaznaczył.

Zawinił premier, oskarża się ministra. Dzisiaj, jako ofiarę kreuje się T., seryjnego mordercę i pedofila, a oskarża się ministra, który starał się chronić to, co dla ludzi w państwie demokratycznym jest najważniejsze: bezpieczeństwo obywateli i porządek prawny. Premier Tusk zawinił, ministra Biernackiego chcą powiesić - podkreślił wiceprezes PR Piotr Dardziński.

(mn)