Minister zdrowia chce pożyczyć z budżetu państwa miliard złotych na ratowanie szpitali. Zbigniew Religa jeszcze dziś chce się spotkać w tej sprawie z premierem Jarosławem Kaczyńskim i minister finansów Zytą Gilowską.
Na ile jest to możliwe, aby doraźnie uruchomić miliard złotych - nie umiem odpowiedzieć. W tej sprawie chcę się dziś spotkać z panem premierem Kaczyńskim i z panią minister Gilowską - mówi Zbigniew Religa. Szef resortu zdrowia dodaje, że nawet jeśli udałoby się szybko uruchomić taką pożyczkę, na pomoc państwa mogłyby liczyć tylko największe placówki, których zamknięcie groziłoby zdrowotną katastrofą. Mniejsze musiałyby poradzić sobie same.