Specjalna misja Rady Europy jest zaniepokojona łamaniem praw mniejszości seksualnych w Polsce. "Dostrzegamy negatywny wpływ obecnej sytuacji w Polsce na życie członków tej społeczności, ich prawa i bezpieczeństwo" - alarmuje delegacja Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Europy, która od poniedziałku badała sytuację mniejszości.
Delegacja, która z powodu pandemii zbierała informacje za pomocą internetowych wideokonferencji, zwraca uwagę na działania samorządów i władz lokalnych, które w ostatnim czasie przyjmowały deklaracje o "strefach wolnych od ideologii LGBT".
To właśnie samorządy odgrywają "kluczową rolę w zapewnieniu obywatelom ich praw, a także w promowaniu dialogu i porozumienia" - podkreślają we wstępnym raporcie członkowie misji. Ostateczne ustalenia mają być przedstawione na początku roku.
Rada Europy zajęła się łamaniem praw społeczności LGBT na wniosek posłanki Hanny Gill-Piątek i posła Krzysztofa Śmiszka. Członkowie misji rozmawiali między innymi z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ministerstwem rodziny, samorządami i organizacjami pozarządowymi.
KE jeszcze w lipcu zdecydowała, że nie przyzna sześciu polskim gminom środków z unijnego programu "Partnerstwo miast". Unijna komisarz ds. równości Helena Dalli uzasadniała, że zaangażowane w nie były polskie władze lokalne, które przyjęły uchwały o "strefach wolnych od LGBT" lub "prawach rodzinnych".
Niewiążące prawnie uchwały były krytykowane przez części europosłów podczas debaty Parlamentu Europejskiego dotyczącej sytuacji w Polsce.