Tylko 10 procent pracowników administracji w krakowskich prokuraturach pojawiło się dziś w pracy. Z 320 osób blisko 300 jest na zwolnieniach lekarskich. Sytuacja w Krakowie nie jest odosobnionym przypadkiem. Pracownicy biorą zwolnienia lekarskie w ramach protestu przeciwko zbyt niskim pensjom.
Z informacji, które docierają do reporterów RMF FM wynika, że w wielu prokuraturach w całym kraju dziś o wiele więcej osób jest na zwolnieniach lekarskich. Chodzi między innymi o Bielsko-Białą, Wałbrzych czy Częstochowę.
W prokuraturze okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim do pracy przyszło dziś 18 z 34 osób. W Kaliszu i Jarocinie w pracy jest po jednym kierowniku i po jednym pracowniku administracji. Na Dolnym Śląsku z kolei w prokuraturze okręgowej w Świdnicy w pracy nie ma około 3/4 pracowników.
Wiceszef Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury Tomasz Salwa przyznaje, że ma informację o większej niż zwykle liczbie zwolnień wśród pracowników. Na pewno jakieś trudności się pojawią. Możemy sobie wyobrazić, że w tych dniach mniej pism trafi do adresatów, mniej decyzji zostanie rozesłanych do stron - mówi Salwa.
Reporterzy RMF FM dowiedzieli się, że w wielu miejscach policjanci wspierają prokuraturę w przewożeniu poczty. Natomiast w prokuraturach nie są sporządzane na przykład zestawienia, statystyki czy roczne podsumowania.
Opracowanie:
