Ruch TIR-ów na przejściu granicznym w Ogrodnikach na Podlasiu zostanie zniesiony o północy. Oficjalne powody, na jakie zwrócili uwagę służbom granicznym ministrowie to: stan drogi nr 16 oraz ochrona środowiska.
Teraz kierowcy TIR-ów chcący udać się na Litwę będą musieli skorzystać z przejścia granicznego w Budzisku - poinformowała rzeczniczka podlaskiej Straży Granicznej, Anna Wołoszyn.
Tydzień temu przeciwko TIR-om jeżdżącym przez wąskie ulice Sejn protestowali mieszkańcy tego miasta. Dołączyli do protestu, który co miesiąc odbywa się w 8 innych podlaskich miastach. Tam ludzie domagają się budowy obwodnic.
TIR-y zaczęły jeździć przez Sejny na Litwę w listopadzie 2002 r. po 7-letniej przerwie. W 2002 r. weszło zarządzenie tymczasowe pozwalające na odprawę pustych TIR-ów przez przejście w Ogrodnikach.
Jak przekonywano wówczas w Straży Granicznej, rozwiązanie to miało być tymczasowe. Miało pomóc w rozładowaniu kolejek na sąsiednim przejściu granicznym z Litwą - w Budzisku.
Przejście w Budzisku jest przystosowane do obsługi ok. 1,2 tyś. TIR-ów dziennie, tymczasem jeździ tamtędy ok. 3 tyś. takich samochodów. W Ogrodnikach dziennie odprawianych jest ich ok. 300.
