67,8 proc. Polaków opowiada się za rezygnacją z rosyjskiego gazu, ropy i węgla nawet za cenę wyższych rachunków – wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Mniej, bo 52,7 proc. uczestników badania jest gotowych zapłacić wyższe podatki po to, żeby sfinansować lepsze uzbrojenie polskiej armii.

67,8 proc. Polaków opowiada się za rezygnacją z rosyjskiego gazu, ropy i węgla nawet za cenę wyższych rachunków – wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Mniej, bo 52,7 proc. uczestników badania jest gotowych zapłacić wyższe podatki po to, żeby sfinansować lepsze uzbrojenie polskiej armii.
/Shutterstock

Od 13 dni wojska rosyjskie sieją spustoszenie na Ukrainie. Ukraińcy dzielnie bronią się przed agresorem, ale w wyniku ataków rakietowych i bombowych giną cywile, niszczone są osiedla, szpitale, a także zabytki. Cały świat odczuwa skutki rosyjskiej inwazji czy to - jak w przypadku Polski i krajów sąsiadujących z Ukrainą - poprzez falę napływających uchodźców, czy przez rosnące ceny surowców i osłabienie walut takich jak np. złoty.

Czy Polacy uważają, że Rosja może zdecydować się na zaatakowanie naszego kraju? Czy są w stanie płacić więcej za to, by Polska była uniezależniona od rosyjskich surowców i lepiej uzbrojona? O to pytano w najnowszym sondażu United Surveys.

Gdzie zatrzyma się Władimir Putin?

Mer Kijowa, Witalij Kliczko w Rozmowie z RMF FM przekonywał, że nikt nie może być pewny, jaki plan ma Władimir Putin. Nie wiemy, gdzie kończy się plan Putina. Donieck, Ługańsk? Nie! Granica z Polską? Nie! Może granica Niemiec? Może to szalony pomysł odbudowy imperium rosyjskiego? Normalny człowiek nie wysyła tyle armii i nie zadaje takiego cierpienia drugiemu krajowimówił w rozmowie z Krzysztofem Berendą. A jakie zdanie na temat celów Putina mają Polacy?

43,2 proc. ankietowanych jest zdania, że Władimir Putin będzie chciał zaatakować Polskę - 6,2 proc. zdecydowanie się z tym zgadza, a 37 proc. uważa, że "raczej" tak się stanie. Niemal co trzeci (32 proc.) uczestnik badania sądzi, że prezydent Rosji "raczej nie" będzie chciał zaatakować Polski, 6 proc. nie uważa, że nasz kraj zostanie zaatakowany. Aż 18,9 proc. ankietowanych nie jest w tej sprawie zdecydowana.

Wyższe podatki za lepszą armię

Ankieterzy pytali też naszych rodaków o to, czy są gotowi płacić wyższe podatki, aby umożliwić sfinansowanie lepszego uzbrojenia Polski. To, że więcej pieniędzy będzie przeznaczanych na zbrojenie, zapowiedział wicepremier Jarosław Kaczyński. Zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny już w przyszłym roku na ten cel miałoby trafiać 3 proc. PKB.

Gotowych płacić wyższe podatki jest ponad połowa osób biorących udział w badaniu. 14,6 proc. na pytanie "czy byłby pan gotów zapłacić wyższe podatki dla sfinansowania lepszego uzbrojenia Polski" odpowiedziało "zdecydowanie tak", a 38,1 proc. "raczej tak". Zdecydowanie przeciwko takiemu rozwiązaniu jest 22,1 proc. osób, raczej takiego pomysłu nie popiera 20,7 proc. ankietowanych. 4,5 proc. nie ma zdania.

Co zrobić z dostawami surowców z Rosji?

Wojna na Ukrainie sprawiła, że na nowo rozgorzała debata dotycząca uzależnienia Europy od rosyjskiego gazu, ropy i węgla. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował o nowe sankcje przeciwko Rosji. Jego zdaniem potrzebny jest bojkot rosyjskiego eksportu, w tym rezygnacja z ropy i jej produktów. Można to nazwać embargiem, a można po prostu - moralnością, kiedy odmawia się płacenia terroryście - mówił Zełenski. Z sondażu United Surveys wynika, że większość Polaków popiera jego pomysł.

38,4 proc. Polaków uważa, że "zdecydowanie" należy zrezygnować z rosyjskiego gazu, ropy i węgla nawet za cenę wyższych rachunków. Raczej popiera ten pomysł 29,4 proc. ankietowanych. Zdecydowanie przeciwko jest 4,1 proc. uczestników badania, a raczej przeciwko 15,8 proc. Zdania na ten temat nie ma 12,3 proc. osób.

Badanie zostało przeprowadzone 4 marca 2022 roku na grupie 1000 osób metodą CATI (wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny).