Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwóch pomorskich adwokatów, Stanisława B. i Ryszarda B., podejrzanych o korupcję. Mieli przyjmować od przestępców łapówki w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. W zamian oferowali pomoc w załatwieniu przerw w odbywaniu kary czy przedterminowych zwolnień z więzienia.
Razem z adwokatami wpadło także dwóch przestępców z Pomorza. Jarosław W., pseudonim „Wróbel”, i Jarosław S., pseudonim „Piast”, mieli pośredniczyć w dostarczaniu skorumpowanym mecenasom wysokich łapówek. Przestępcy byli już wcześniej znani organom ścigania. Jarosław W. ma na swoim koncie m.in. pobieranie haraczy, wymuszenia i rozboje oraz porwania dla okupu. Za podobne przestępstwa Jarosław S. był wielokrotnie notowany - poinformował Temistokles Brodowski z biura prasowego CBA.
Cała czwórka usłyszała zarzuty korupcyjne. Adwokaci odpowiedzą za płatną protekcję, a „Wróbel” i „Piast” za pomocnictwo we wręczaniu łapówek osobom pełniącym funkcję publiczną - dodał Brodowski.
Jak oznajmił natomiast rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku, Dariusz Strzelecki, wobec zatrzymanych przez CBA adwokatów wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Zwrócę się do białostockiej prokuratury o materiały ze śledztwa, gdyż na razie całą wiedzę o sprawie czerpię z mediów. Niewykluczone, że skierowany zostanie wniosek o zawieszenie Ryszarda B. i Stanisława B. w wykonywaniu zawodu - dodał.