Polska jest gotowa zawetować projekt konstytucji UE, jeśli - jak powiedział telewizji BBC Aleksander Kwaśniewski - nie uwzględni on polskich aspiracji. Być może w ten weekend w Brukseli zapadną decyzję w sprawie konstytucji europejskiej.
Polska broni tak zwanych zapisów nicejskich, które dają nam większy wpływ na decyzje podejmowane w Unii. Za innym rozwiązaniem opowiadają się Francja i Niemcy, które wzmocni proponowana konstytucja.
Dziś na ten temat w Berlinie będą rozmawiać prezydent Kwaśniewski i kanclerz Schröder. Wczoraj nieprzejednane polskie stanowisko w sprawie konstytucji skrytykowały Czechy i Słowacja.
Nasi południowi bracia, sąsiedzi powinni zajmować się swoimi sprawami, a nie komentować to, co Polska uważa za stosowne nie tylko w imię – powtarzam – swoich interesów. Gdyby się pochylili nad tym głębiej, zrozumieliby, że także troszczymy się o nich i o ich pozycję w wspólnej Europie - to opinia porannego gościa „Faktów” szefa polskiej dyplomacji Włodzimierza Cimoszewicza.
Dodajmy, że do tej pory Polska, Czechy i Węgry uzgadniały swoje stanowiska w sprawach UE.
W Polsce nawet opozycja zdecydowanie popiera stanowisko rządu i ma nadzieję, że premiera Millera nie zabraknie jutro w Brukseli. Wiemy, że to jest wielki wysiłek, że to jest wielkie poświęcenie i będziemy się z wielkim szacunkiem odnosili do tego, jeśli pan premier na to się w tej sytuacji zdecyduje, bo liczymy na to, że wykaże też twardy charakter w trakcie tych rokowań - mówił Jarosław Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości.
10:00
