Policjanci i żołnierze wspólnie patrolują parkingi przed poznańskimi centrami handlowymi. Mają nadzieję, że uda się w ten sposób odstraszyć potencjalnych złodziei samochodów.
Bezpieczniej mają się czuć także klienci sklepów. - Można się stać ofiarą kieszonkowców, stracić pieniądze albo zakupy z koszyka - mówią kupujący w centrach handlowych. Zdarza się także, że proszą funkcjonariuszy o pomoc – np. gdy wydaje im się, że ktoś za bardzo interesuje się ich samochodem.