Cztery osoby podrabiające markowy proszek do prania zatrzymali policjanci w jednej z podradomskich miejscowości. Policjanci przejęli ponad tonę proszku oraz płyny do prania, alkohol i papierosy. Wszyscy zostali zatrzymani na gorącym uczynku podczas sprzedaży podrabianych produktów.

Według policji, na czele grupy stał 42-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Mężczyzna kupował w jednym z zakładów na terenie Mazowsza proszek, a następnie sprzedawał go po znacznie wyższej cenie w dziesięciokilogramowych wiaderkach, opatrzonych etykietami znanych firm. Towar trafiał do drobnych odbiorców, którzy rozprowadzali go m.in. poprzez handel obwoźny.

W trakcie przeszukania pomieszczeń gospodarczych i pojazdów należących do zatrzymanych osób, policjanci zabezpieczyli m.in. ponad 1300 kg proszku do prania, płyny do prania, 70 litrów alkoholu, 600 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz etykiety znanych producentów proszków do prania.

Zatrzymane osoby po przesłuchaniu zostały zwolnione, zaś wyroby akcyzowe przewieziono do magazynów Urzędu Celnego w Radomiu. Skarb Państwa stracił na tym procederze ponad 30 tys. zł.

Za handel towarem oznaczonym podrobionym znakiem towarowym grozi do dwóch lat więzienia.