W domach pięciu funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie w kujawsko-pomorskim zagnieździły się pluskwy, które policjanci przynieśli z pracy. Od października policjanci walczą z insektami w komendzie. Mimo licznych dezynsekcji owady wciąż są górą.
Sygnał w tej sprawie i prośbę o interwencję dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Chcielibyśmy, aby państwo zajęli się problemem dotyczącym pluskiew w lipnowskiej komendzie w województwie kujawsko-pomorskim, który trwa od paru miesięcy. Problem został zlekceważony i nabrał ogromnych rozmiarów. Pracownicy i policjanci boją się przychodzić do pracy, aby nie zabrać tego problemu "ze sobą" do domów. Sytuacja jest dramatyczna, ponieważ co rusz znajdowane są kolejne insekty na każdej z kondygnacji budynku - napisał nasz słuchacz.
Niestety, okazało się, że w domach pięciu funkcjonariuszy zagnieździły się insekty. I ten problem został początkowo zbagatelizowany przez przełożonych.
Po interwencji dziennikarza RMF FM w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zapewniono nas, że policjanci, którzy znaleźli pluskwy w swoich domach będą mogli liczyć na pomoc. Forma tej pomocy ma zależeć od skali problemu. Bliższych szczegółów na razie kierownictwo kujawsko-pomorskiej policji nie zdradza. Zaprzecza jednak, by policjantom odmówiono.
Wiemy, że sytuacja jest niepokojąca. Natomiast kłopot z insektami w komendzie próbujemy rozwiązać od momentu zauważenia problemu - informuje RMF FM Przemysław Słomski z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.
Od piątku lipnowska komenda jest całkowicie zamknięta. Trwa tam kolejna dezynsekcja. Już wiadomo, że nie ostania, bo powtórną próbę wytępienia owadów zaplanowano za kilka tygodni. Od wieczora obiekt ma być dostępny dla pracujących w nich funkcjonariuszy.
Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM niektórzy z funkcjonariuszy nie chcą przychodzić do pracy, dopóki problem nie zostanie ostatecznie zażegnany.
Przypomnijmy, że w Komendzie Powiatowej Policji w Lipnie pracuje około 130 osób. Budynek został oddany do użytku pod koniec 2012 roku.