Państwowa Komisja Wyborcza wylosowała numery dla list komitetów wyborczych uczestniczących w wyborach samorządowych. PKW przyznała numery tym komitetom wyborczym, które zarejestrowały listy kandydatów w ponad połowie okręgów wyborczych do wszystkich sejmików województw. Taki warunek spełniło tylko pięć komitetów wyborczych.
Na liście numer 1 będą umieszczeni kandydaci Sojuszu Lewicy Demokratycznej, 2 - Polskiego Stronnictwa Ludowego, 3 - Polskiej Partii Pracy, 4 - Platformy Obywatelskiej, a 5 - Prawa i Sprawiedliwości.
Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki poinformował, że komitety wyborcze zarejestrowane przez Komisję, które nie otrzymały od niej numerów oraz te, które zarejestrowały swoje listy do sejmiku województwa będą miały numery nadawane przez komisarzy o zasięgu ogólnowojewódzkim. To losowanie odbędzie się w piątek. W następnej kolejności - jak powiedział Czaplicki - za cztery dni, komisarze wyborczy będą losowali numery dla list pozostałych komitetów wyborczych.
Z wylosowanych numerów politycy są zadowoleni. Mimo, że jest czwórka, zdamy egzamin nie na piątkę, ale na szóstkę - powiedział Waldy Dzikowski (PO). Dodał jednak, że nie przywiązuje uwagi do numerologii. To jest dobra wiadomość. Numer jeden, czyli pierwsze miejsce, oczywiście wybory wygramy - tak pierwszy numer dla komitetu wyborczego SLD skomentował Bartosz Arłukowicz. Z numeru 5 zadowolony jest Andrzej Dera (PiS), choć zastrzega, że tak naprawdę nic to nie znaczy. Chciałbym, żeby te wybory były na piątkę. Ta piątka powinna nas też zobowiązywać do wytężonej pracy w kampanii samorządowej - powiedział. Niech tak zostanie również po wyborach - tak numer 2 dla list ludowców skomentował Eugeniusz Kłopotek.
W wyborach samorządowych weźmie udział 12 544 komitetów wyborczych: 22 komitety partii politycznych, trzy komitety koalicji partii politycznych, 397 komitetów organizacji społecznych oraz 12 122 komitetów wyborczych wyborców. Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada; druga tura - 5 grudnia.