Opolscy policjanci zatrzymali 40-latka podejrzanego o napaść i usiłowanie gwałtu na pracownicy sklepu w centrum miasta. Mężczyzna był pijany. Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat więzienia - poinformowała w piątek opolska policja.
Jak ustalili policjanci - we wtorek przed godz. 7 rano do jednego ze sklepów w centrum Opola wszedł mężczyzna w średnim wieku. Tego dnia pojawiał się już w nim kilkukrotnie, za każdym razem jednak spokojnie wychodził. Tym razem zaatakował pracującą tam 27-letnią kobietę i zaczął ją obłapiać. To na jej krzyki zareagowali przypadkowi przechodnie, którzy zaalarmowali policjantów - informuje opolska policja.
Spłoszony napastnik uciekł ze sklepu. Policjanci przygotowali rysopis i w kilkanaście minut znaleźli podejrzanego. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Został zbadany alkomatem - "wydmuchał" prawie 2 promile alkoholu. Jak informuje policja - mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania doprowadzenia przemocą do obcowania płciowego. Przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
(ak)