Prawie 50 godzin muszą czekać na odprawę kierowcy tirów jadący do polsko-białoruskich przejść granicznych w Kuźnicy i Bobrownikach - poinformowała straż graniczna. Celnicy tłumaczą, że powodem wzmożonego ruchu na granicach może być już zbliżający się długi weekend majowy.
Jak informuje Aneta Łukowska z białostockiej policji, na drodze krajowej nr 19 z Białegostoku do Kuźnicy kolejka ciężarówek zaczyna się w miejscowości Straż. Z kolei na trasie do Bobrownik rozpoczyna w miejscowości Waliły Stacja.
Z danych Izby Celnej w Białymstoku wynika, że przed przejściem w Kuźnicy stoi 700 ciężarówek, przed granicą w Bobrownikach 670. Rzecznik Izby Maciej Czarnecki wylicza, że od godziny 20 w sobotę do godziny 8 rano z Kuźnicy ba Białoruś wyjechały 283 tiry, a z Bobrowników 213.
Służby uspokajają, że sytuacja na granicy rozwija się w dobrym kierunku. Wcześnie rano czas oczekiwania na odprawę sięgał 58 godzin, ale w kolejnych godzinach się skrócił.
(mn)