Do wrocławskiej policji zgłosił się Jerzy G., obserwator Polskiego Związku Piłki Nożnej ze Szczecina. Mężczyzna podjął taką decyzję, ponieważ domyślał się, że funkcjonariusze wkrótce sami go zatrzymają.
Mężczyzna jest podejrzewany o przyjmowanie łapówek za korzystne rozstrzygnięcia meczów piłkarskich. Jak mówi policja, fakt, że zgłosił się sam będzie okolicznością łagodzącą.
Do tej pory w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w futbolu zatrzymano i postawiono zarzuty korupcji oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej ponad 70 osobom. Trzy z nich siedzą w areszcie.
W poniedziałek minister sportu Tomasz Lipiec odwiesił zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej i wycofał kuratora. Było to warunkiem porozumienia z Międzynarodową Federacją Piłkarską (FIFA), która groziła zawieszeniem polskich drużyn w rozgrywkach.