Stany Zjednoczone są gotowe wyrazić zgodę na rosyjską inspekcję siedziby tarczy rakietowej, planowanej w Polsce – oświadczył generał Henry Obering, dowódca Amerykańskiej Agencji Obrony Rakietowej. Jego zdaniem inspekcja przekona Moskwę, że tarcza nie miałaby charakteru ofensywnego i nie stanowiłaby dla Rosji zagrożenia.
Generał, który przybył do Polski na negocjacje w sprawie tarczy, dodał w rozmowie z agencją Reutera, że warunkiem takich inspekcji byłaby oczywiście zgoda polskiego rządu. Jego spotkanie z Szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysławem Stasiakiem było wczoraj pierwszym oficjalnym punktem dwudniowej wizyty w naszym kraju, podczas której spotka się on jeszcze między innymi z ministrem obrony Aleksandrem Szczygłą, wiceministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim oraz posłami komisji spraw zagranicznych i obrony.
Agencja MDA, którą kieruje Henry A. "Trey" Obering III, to następczyni SDI - inicjatywy obrony strategicznej, opracowującej kiedyś plany tak zwanych "gwiezdnych wojen". Jej zadaniem jest opracowanie i wdrożenie systemu obrony przed rakietami balistycznymi. W Polsce Oberingowi towarzyszy podsekretarz stanu do spraw polityki zbrojeniowej Eric Edelman.
W styczniu rząd Stanów Zjednoczonych wystąpił do Czech i Polski z propozycją rozmów o umieszczeniu stacji radarów i wyrzutni rakiet przechwytujących systemu przeciwrakietowego NMD. Radary miałyby stanąć w Czechach, baza rakietowa w Polsce.
