Obława na Jana Szymaniaka ma coraz większy zasięg. Meżczyzna jest podejrzany o podwójne zabójstwo. Policja poszukuje go od niedzieli. Początkowo poszukiwania ograniczały się wyłącznie do wielkopolskiego Machcina, w którym doszło do tragedii. Dziś obława objęła również Leszno i okoliczne miejscowości.
32-letni Jan Szymaniak jest podejrzany o zastrzelenie w niedzielę swojej szwagierki i jej przyjaciela. Wczoraj światło dzienne ujrzał nowy fakt w tej sprawie. Mężczyzna został wcześniej skazany na trzy lata więzienia za gwałt i zastraszanie żony. Sąd w Kościanie wypuścił go jednak z aresztu do czasu uprawomocnienia wyroku.
Prokurator popełnił błąd, nie zaskarżając postanowienia sądu w przedmiocie uchylenia tymczasowego aresztowania. Pytany na rozprawie o swoje stanowisko wyraził sprzeciw wobec uchylenia tymczasowego aresztowania - przyznaje rzecznik prokuratury okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur - Prus: