Sąd lustracyjny odroczył sprawę Leszka Moczulskiego. Dziś mówiono
tylko o kwestiach proceduralnych. Proces, którego inicjatorem był sam
Moczulski, będzie wznowiony 16 listopada.
Podobnie stało się z procesem Józefa Oleksego - tu również ogłoszono
przerwę - do 30 listopada. Dziś były premier przez pięć i pół
godziny składał wyjaśnienia. Jak wiadomo - rzecznik podejrzewa Józefa
Oleksego, że skłamał pisząc w oświadczeniu lustracyjnym, że nie współpracował ze służbami bezpieczeństwa byłej PRL.