Nowa opłata od tablic i urządzeń reklamowych może znacznie zwiększyć dochody dużych miast – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Część z nich powołała już zespoły, które opracowują uchwały pozwalające na ściąganie pieniędzy.
Jak wynika z sondy DGP przeprowadzonej w największych miastach, nową opłatę od właścicieli nieruchomości, na której znajdują się reklamy, zamierzają wprowadzić m.in. Warszawa, Kraków, Poznań, Opole, Gdańsk i Łódź. Samorządy czekają na razie na formalne wejście w życie ustawy krajobrazowej – czyli na 11 września.
Jak tłumaczy Beata Kleszcz, kierownik działu handlu i reklam w biurze rozwoju gospodarczego Urzędu Miejskiego Wrocławia, ustawa definiuje na nowo m.in. pojęcia reklamy, szyldu czy krajobrazu. Rada gminy musi uchwalić najpierw zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ponieważ może wprowadzić opłatę reklamową jedynie na obszarach, dla których obowiązują takie zasady – wyjaśnia Kleszcz.
Dopiero wtedy, jak dodaje dr Rafał Dowgier z Katedry Prawa Podatkowego Uniwersytetu w Białymstoku, rada może przyjąć uchwałę w sprawie opłaty reklamowej.
Zdaniem eksperta, jeśli gminy się pospieszą, nową daninę będą mogły pobierać już od 1 stycznia przyszłego roku.
Według Beaty Kleszcz gminy będą mogły wprowadzić opłatę za reklamy nie tylko na terenach należących do nich, lecz także na prywatnych. Będzie ona naliczana za każdy dzień.
Więcej o tym przeczytacie w dzisiejszym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”.
(mpw)