Episkopat od kilku tygodni bezskutecznie prosi Ministerstwo Edukacji Narodowej o wyznaczenie terminu rozmowy o problemach polskiej szkoły - informuje "Nasz Dziennik". „Słyszymy tylko: nie, a nie przedstawia się nam argumentów” - relacjonuje biskup Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.
Do połowy kwietnia Ministerstwo Edukacji Narodowej miało ustalić, co jeszcze musi zrobić Kościół, a co resort, aby religia mogła stać się przedmiotem maturalnym. Zapowiadano, że w tej sprawie powstanie też analiza prawna. Tak się jednak nie stało. W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" biskup Mendyk podkreśla, że przedstawicielom episkopatu nie udało się nawet umówić na spotkanie w MEN dotyczące matury z religii. Niestety, pomimo zabiegów dotychczas nie udało się nam otrzymać nawet terminu - mówi. Przypomina też, że Kościół katolicki już 5 lat temu spełnił formalne warunki tego, by polscy maturzyści mogli zdawać egzamin z religii. Mimo to MEN nie podjął pozytywnej decyzji w tej sprawie.
Przedłużające się rozmowy ws. matury z religii nie są jedyną drażliwą kwestią w relacjach Kościół-ministerstwo. Hierarchów poważnie zaniepokoiły informacje o możliwości wprowadzenia edukacja seksualna już do najmłodszych klas szkoły podstawowej. To, co się przygotowuje polskim dzieciom, to kompletny skandal, niezrozumienie, czym jest wychowanie - ocenia biskup Mendyk.