240 przypadków zakażeń bakterią legionella zarejestrowano w Polsce w tym roku. Najwięcej w ostatnich dniach na Podkarpaciu. Dane służb sanitarnych z poprzednich lat pokazują, że zakażenia legionellą nie są zjawiskiem nowym, choć w tym roku jest ich więcej niż w latach ubiegłych.
W ubiegłym roku w Polsce zarejestrowano 118 przypadków legionellozy.
W 2021 roku - gdy obowiązywało wiele pandemicznych obostrzeń - 46 przypadków. 2019 roku - 87. A rok wcześniej, w 2018 roku - 75 zakażeń legionellą.
Specjaliści podkreślają, że mimo tego rosnącego trendu, to jest wciąż bardzo rzadka choroba, którą nie zarażamy się od ludzi.
To jest zakażenie inhalacyjne, które pojawia się, gdy woda paruje, można zarazić się bakterią, gdy oddychamy w atmosferze pary - podkreśla pulmonolog profesor Ewa Helwich.
Rosnąca liczba zarejestrowanych zakażeń może być, według lekarzy, jedną z konsekwencji wysokiej temperatury tego lata, a także tego, że wykonywanych jest więcej testów, zwłaszcza w ostatnich dniach.
Specjaliści podkreślają, że legionelloza jest najgroźniejsza dla osób starszych, zwłaszcza jeśli mają przewlekłe choroby układu oddechowego.
Bakteria Legionella pneumophila może wywołać chorobę legionistów (legionelloza).
To forma zapalenia płuc, która kończy się śmiercią u 5-15 proc. osób zakażonych. Zwykle rozwija się 5-6 dni po infekcji, choć może to trwać dłużej. Rozpoczyna się od gorączki, dreszczy, bólu głowy i mięśni. Po tym następuje suchy kaszel i trudności w oddychaniu, które postępują do ciężkiego zapalenia płuc.
Między 25 proc. a 50 proc. zarażonych pacjentów cierpi też na biegunkę, a około 50 proc. doświadcza majaczenia lub poczucia splątania. Dokładna diagnoza wymaga przeprowadzenia testów laboratoryjnych.
Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora) lub wody zawierającej bakterię rozpylonej w powietrzu. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody i z człowieka na człowieka. Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością i przewlekle chore.
Bakterie mogą żyć i namnażać się w temperaturze od 20 do 45 stopni Celsjusza. Występują one w środowisku naturalnym, w rzekach, jeziorach czy wilgotnej ziemi. Wysoką liczebność stwierdza się w nieodpowiednio utrzymywanych sztucznych systemach wodnych.
Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością i przewlekle chore.