W sprawie pobicia i powieszenia psa w Wałbrzychu, deklarowana nagroda za pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy, wzrosła do 10 tysięcy złotych. Zwierzę znaleziono powieszono na drzewie w okolicach schroniska. Sprawą zajmuje się m.in. policja. Sprawcy szukają także wolontariusze walczący o prawa zwierząt.
Informacja o powieszonym obok schroniska psie, trafiła do jednego z gabinetów weterynaryjnych i fundacji Mania Pomagania w Głuszycy, w czwartek około południa. Okazało się, że zwierzę zostało uwiązane na drzewie tuż za wałbrzyskich schroniskiem, gdzie można było go oddać. Przeprowadzona sekcja potwierdziła, że zwierzę zginęło wskutek uduszenia. Wcześniej zostało pobite. Pies zginął prawdopodobnie dzień wcześniej. Jego wiek oceniono na około 10 lat.
Fundacja apeluje o kontakt do osób, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy. Być może ktoś rozpozna psa, który został powieszony.
Początkowo za pomoc w ustaleniu sprawcy proponowano 3 tysiące złotych. Po nagłośnieniu sprawy, deklarowana kwota wzrosła do 10 tysięcy.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła wałbrzyska policja. Funkcjonariusze sprawdzają, czy w okolicy są kamery monitoringu, które mogły zarejestrować sprawcę.
(ug)
