Urbański, Ujazdowski, Marcinkiewicz – to nazwiska osób najczęściej wymienianych na stanowisko szefa rządu. Kto zostanie kandydatem PiS na premiera – Jarosław Kaczyński ma poinformować wieczorem.
Po południu lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział, że zrobi to tuż po ogłoszeniu przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników wyborów.
Naturalnym kandydatem jest sam Jarosław Kaczyński, jednak lider PiS obawia się, że utrudniłoby to jego bratu walkę o prezydenturę.
Na giełdzie nazwisk wymienia się też nazwiska Kazimierza M. Ujazdowskiego, wicemarszałka Sejmu, Kazimierza Marcinkiewicza - niegdyś szefa kancelarii premiera Buzka, działacza ZChN i PiS, który w kończącej się właśnie kadencji był szefem komisji skarbu, lub Andrzeja Urbańskiego, dziś wiceprezydenta Warszawy. Posłuchaj relacji Konrada Piaseckiego:
Dodajmy, że Kazimierz Marcinkiewicz typowany jest także na szefa kilku ministerstw: skarbu, gospodarki i finansów. Kim zatem jest pan Marcinkiewicz i czy ta jego wszechobecność nie jest przypadkiem efektem braku innych ekspertów gospodarczych w PIS-ie? Odpowiedzi szukała Agnieszka Burzyńska: