W pobliżu Tetova w Macedonii doszło dziś do ciężkich walk pomiędzy armią rządową i partyzantami. Według macedońskiego ministerstwa obrony, oddziały wojska i policji zostały zaatakowane przez rebeliantów. Siły bezpieczeństwa odpowiedziały ogniem.

"Ponieważ pozycje macedońskich sił bezpieczeństwa były zagrożone, a ich życie w niebezpieczeństwie i ponieważ rebelianci złamali zawieszenie broni, odpowiedzieliśmy odpowiednio" - powiedział rzecznik ministerstwa Marjan Gjurovski. Mieszkańcy Tetova potwierdzili, że strzały z broni maszynowej i broni lekkiej w okolicach miasta zaczęły się przed godziną 11:00 rano. Zdaniem jednego z miejscowych dziennikarzy, cytowanego przez agencję Reutersa, walki przybierają na sile. Na początku czerwca obie strony konfliktu ogłosiły zawieszenie broni i rozpoczęły się rozmowy mające na celu zagwarantowanie większych praw albańskiej mniejszości. Jednak pomimo nacisków Zachodu, kompromisu nie udało się osiągnąć.

20:00