Na krakowskim Cmentarzu Rakowickim rozpoczęło się poszukiwanie szczątków żołnierzy podziemia antykomunistycznego - trzech osób, które należały do Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, działającego w Polsce od 1945 roku. Oględziny miały ruszyć w czwartek, ale nie pozwolił na to silny deszcz.

Na krakowskim Cmentarzu Rakowickim rozpoczęło się poszukiwanie szczątków żołnierzy podziemia antykomunistycznego - trzech osób, które należały do Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, działającego w Polsce od 1945 roku. Oględziny miały ruszyć w czwartek, ale nie pozwolił na to silny deszcz.
Miejsce zostało odgrodzone policyjną żółtą taśmą /Jacek Skóra /RMF FM

Miejsce prac ogrodzone jest żółtą policyjną taśmą. Na środku tego terenu widoczny jest około metrowy wykop. W piątek udało się wypompować stąd wodę i nieco osuszyć miejsce prac.

Jak poinformował prok. Marek Kowalcze z Oddziałowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Krakowie, po oględzinach zapadnie decyzja o ewentualnej ekshumacji i badaniach genetycznych szczątków.

Niezidentyfikowane szczątki zostały znalezione w wojskowej części cmentarza, tuż przy jego ogrodzeniu od strony północnej. Sondażowe prace archeologiczne prowadziła Fundacja Niezłomni, która zajmuje się poszukiwaniem miejsc pochówku ofiar komunistycznego terroru. Informacje, że mogą tam być pogrzebani straceni żołnierze antykomunistycznego podziemia, przekazała Fundacji starsza osoba, która wiedziała o tym od uczestnika pochówków.

W krakowskim areszcie przy ul. Montelupich wykonano wyroki śmierci na kilkudziesięciu Żołnierzach Wyklętych. Z zapisów z ksiąg zmarłych wynika, że mogli być oni pochowani przy północnym ogrodzeniu Cmentarza Rakowickiego - mówił prok. Kowalcze. Dodał, że teren ten ma prawie 800 metrów długości. Z dokumentów wynika, że w tym miejscu byli też chowani żołnierze niemieccy skazani na karę śmierci przez polskie sądy, żołnierze niemieccy ekshumowani z cmentarza brytyjskiego oraz zmarli w krakowskim szpitalu psychiatrycznym w Kobierzynie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wśród tych pochowanych mogą być m.in. osoby z II Zarządu WiN - powiedział prokurator.

W pionie śledczym krakowskiego IPN prowadzone było postępowanie dotyczące fizycznego i psychicznego znęcania się, śmierci i fałszowania tożsamości trzech członków II Zarządu WiN: kpt. Waleriana Tumanowicza, ppłk. Alojzego Kaczmarczyka i kpt. Józefa Ostafina. Zostali oni skazani na karę śmierci i straceni 13 listopada 1947 r. w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich. W 2015 r. na terenie Cmentarza Rakowickiego - w innym miejscu niż obecnie odbywały się prace ekshumacyjne, ale wówczas nie udało się znaleźć szczątków tych trzech żołnierzy.

Na Cmentarzu Rakowickim może być pochowanych ponad 70 działaczy antykomunistycznego podziemia.

(mpw)