W środę komisja weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji odrzuciła wniosek Roberta Kropiwnickiego z PO o przesłuchanie Jakuba R. i Macieja Wąsika. Poseł chciał doprowadzić do konfrontacji zeznań byłego wiceszefa Biura Gospodarki Nieruchomościami w warszawskim ratuszu i wiceministra koordynatora do spraw służb specjalnych z PiS.
Jakub R. był odpowiedzialny za najważniejsze decyzje reprywatyzacyjne w stolicy. Miał przyjąć blisko 50 milionów złotych łapówki. Teraz z aresztu oskarża wiceszefa służb o wywieranie nacisków w sprawie nieruchomości zarządzanych przez spółkę powiązaną z PiS.
Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji odrzuciła wniosek, bo Jakub R. przebywa w areszcie i nie ma jeszcze aktu oskarżenia w jego sprawie - tłumaczy wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki. Dodaje również, że były urzędnik próbuje się mścić na politykach PiS.
W mojej ocenie jest - delikatnie mówiąc - bardzo mało wiarygodnym świadkiem - podkreśla.
Według Roberta Kropiwnickiego z PO sprawa może być niewygodna dla PiS i dlatego też konfrontacji nie będzie.
Powinni na jednym posiedzeniu zeznawać po to, aby opinia publiczna mogła poznać obie strony - tłumaczy. Poseł PO zapowiedział, że będzie składał kolejne wnioski o przesłuchanie. Jego pomysł popiera też Nowoczesna.