Trzy osoby zginęły w wypadku na budowie centrum handlowego w Suwałkach. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy pracownicy znajdowali się na wysokości 15 metrów. Na miejscu zginęło dwóch robotników, a trzeci zmarł w szpitalu. Czwarty cały czas walczy o życie.
To był już trzeci wypadek w tym miejscu w ciągu trzech tygodni. Jeszcze nie wiadomo, kto zawinił tym razem, gdyż przy inwestycji pracuje kilkanaście różnych firm. Wiadomo natomiast, że dzisiejszy wypadek to efekt błędów konstrukcji rusztowania podtrzymującego platformę, na której znajdowali się robotnicy. Rusztowanie, na której była platforma, się złożyło. Na pewno był błąd w konstrukcji rusztowania - stwierdził Piotr Latała z Państwowej Inspekcji Pracy w Białymstoku.
Już kilka dni temu inspektorzy stwierdzili na budowie brak innych zabezpieczeń, m.in. barierek na rusztowaniach. Nie były również zabezpieczone niektóre z tzw. otworów technologicznych. Do takiego właśnie otworu na początku miesiąca wpadł jeden z robotników. On również nie przeżył.
Prace na budowie zostały wstrzymane do czasu wyjaśnienia sprawy. Trwa jeszcze postępowanie Państwowej Inspekcji Pracy w sprawie wcześniejszych wypadków.