Dziesiątego października dojdzie do eksmisji zbuntowanych betanek z klasztoru w Kazimierzu Dolnym. Policja potwierdziła informacje RMF FM, że komornik poprosił o asystę funkcjonariuszy od godz. 9 rano.
Policja nie zdradza ilu funkcjonariuszy weźmie udział w tej operacji. Z praktyki wiadomo, że na każdą eksmitowaną osobę przypada dwóch mundurowych. W budynku jest około 60 osób. Można więc przypuszczać, że ponad 100 policjantów będzie pomagać komornikowi.
Betanki od ponad dwóch lat okupują siedzibę w Kazimierzu Dolnym. Władze zgromadzenia uznały, że poprzednia przełożona generalna Jadwiga Ligocka podejmowała decyzje z pominięciem zasad obowiązujących w zakonie. W sierpniu 2005 r. mianowano nową przełożoną. Ligocka i część sióstr nie podporządkowały się decyzji Watykanu i zamknęły się w kazimierskim klasztorze.