Jarosław Nowak krytykował działania PiS wobec środowisk żydowskich. Stracił stanowisko pełnomocnika rządu ds. kontaktów z diasporą żydowską.
Szef MSZ Zbigniew Rau 8 stycznia podjął decyzję o odwołaniu Nowaka ze stanowiska pełnomocnika rządu ds. kontaktów z diasporą żydowską - poinformował rzecznik resortu spraw zagranicznych Łukasz Jasina.
Jarosław Nowak w udzielonym brytyjskiej gazecie wywiadzie wytykał błędy w kontaktach polsko-żydowskich. Wymieniał między innymi nowelizację ustawy o IPN, która zakładała karanie za przypisywanie Polakom współodpowiedzialności za Holokaust, oraz problemy ze zwrotem mienia - informuje dziennikarz RMF FM, Roch Kowalski.
Według byłego już pełnomocnika "niechętne podejście polskich władz do tematu nie będzie mogło trwać wiecznie" i że Polska ostatecznie będzie musiała coś ze sprawą zrobić.
Nowak nazwał nowelizację ustawy o IPN, która miała zapobiec przypisywaniu Polsce współodpowiedzialności za Holokaust, "jedną z najgłupszych poprawek, jakie kiedykolwiek pojawiły się w prawie".
To wystarczyło, by Nowak został zdymisjonowany. Apelował wczoraj o to Patryk Jaki z Solidarnej Polski, nazywając pełnomocnika "pajacem". Sam Jaki odpowiadał za nowelizację ustawy o IPN, która doprowadziła do kryzysu w relacjach z Izraelem.