Rzecznik Praw Obywatelskich ocenia, że przymusowa izolacja kobiet pijących alkohol i używających narkotyków podczas ciąży byłaby nieproporcjonalną ingerencją w sferę wolności jednostki. Adam Bodnar skierował wystąpienie tej treści do autora projektu - Rzecznika Praw Dziecka. RPO proponuje jednak debatę na temat przeciwdziałania alkoholowemu zespołowi płodowemu (tzw. FAS), zwraca też uwagę na możliwości obecnego prawa.
Moim zdaniem taka regulacja idzie za daleko i jest niezgodna z konstytucją - mówi w rozmowie z RMF Rzecznik Praw Obywatelskich - chodzi o naruszenie prawa wolności osobistej, godności człowieka oraz proporcjonalności środka, stosowanego do rozwiązywania problemu społecznego. Wystąpienie Adama Bodnara trafiło właśnie do Marka Michalaka, rzecznika Praw Dziecka.
Zobacz pełną treść tego wystąpienia TUTAJ <<<
RPO widzi potrzebę zajęcia się sprawą, jednak propozycja Rzecznika Praw Dziecka narusza - według niego - zasadę proporcjonalności
Jeżeli spojrzymy na ochronę dziecka nienarodzonego i jego interesów, a z drugiej strony na interes kobiety, polegający na ochronie jej wolności osobistej, to środek polegający na tym, że każdą kobietę, która używa alkoholu izolujemy - jest środkiem nieproporcjonalnym, idącym zbyt daleko, i w tym zakresie moja opinia jest krytyczna - stwierdza RPO.
Zdaniem Adama Bodnara, właściwszym i wystarczającym na gruncie obecnego prawa sposobem działania dla ograniczenia FAS byłaby kampania informująca o skutkach picia i używania narkotyków przez kobiety w ciąży. RPO przypomniał też, że działające już dziś ustawy (o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz o przeciwdziałaniu narkomanii) umożliwiają przymusowe leczenie zamknięte osób uzależnionych.
Rzecznik Praw Dziecka, który sam nie może wystąpić z projektem ustawy na początku września skierował prośbę o przedstawienie swojego projektu Sejmowi do prezydenta Andrzeja Dudy.
Zobacz całe pismo Rzecznika Praw Dziecka do prezydenta Andrzeja Dudy TUTAJ <<<
(ph)