Nie podejmowaliśmy wczoraj żadnych decyzji merytorycznych, rozmawialiśmy o usprawnieniu pracy koalicji - tak opisuje spotkanie liderów koalicji marszałek Sejmu. Wśród poruszonych na spotkaniu w willi premiera tematów Szymon Hołownia wymienił zaczynające się w poniedziałek prace nad budżetem, bezpieczeństwo i nowe otwarcie w pracach rządu.

Marszałek Hołownia zapowiedział powstanie Rady Koalicji. Jej działanie ma poprawić komunikacyjne problemy między partiami koalicji, dość często łapanymi na rozbieżnościach w ocenie rozwiązywanych przez rząd problemów. Szymon Hołownia ujawnił, że nazywaną też "małą koalicją" Radą ma być stała grupa członków rządu. 

Potrzebna jest taka grupa na poziomie ministrów, po jednym z każdego ugrupowania, którzy będą się regularnie spotykać, uzgadniać to, co jest do uzgodnienia na ich poziomie, konsultować to z ugrupowaniami politycznymi, a to co jest do decyzji liderów - zostawiać na poziom liderów - wyjaśniał.

My jesteśmy od wyznaczania strategii działania, a od rozstrzygania konkretnych spraw mamy kompetentnych ludzi w rządzie - dodał marszałek. 

Hołownia mówił też, że przygotowanie przyszłorocznego budżetu państwa "to najważniejsza procedura, jaka czeka nas w tym roku". Dodał, że rządzący mają do czynienia z bardzo dużym deficytem - jak stwierdził - w dużym stopniu odziedziczonym po poprzednim rządzie.

Każdą złotówkę trzeba więc oglądać z pięciu stron - stwierdził.

Polityk ocenił też, że prace nad budżetem ruszają w tym roku "bardzo wcześnie".